AKCJA TESTOWANIE: SHISEIDO

Witajcie kochani :* Od dłuższego czasu poszukuję idealnego podkładu, który nie tylko zmatowi moją cerę, ale również będzie lekki i delikatny. Zwątpiłam już we wszystkie marki dostępne w drogeriach, więc postanowiłam zacząć testowanie produktów z wyższej półki. Na chwilę obecną wybrałam 5 podkładów różnych marek: shiseido, lancome, chanel, clinique oraz estee lauder. Co jakiś czas będę prezentowała każdy po kolei i przedstawiała swoją opinię biorąc pod uwagę: cenę, zmatowienie, efekt maski, wytrzymałość oraz konsystencję. W tym celu udałam się po próbkę pierwszego do Douglasa. Pani poleciła mi podkład Shiseido Sun Protection Liquid Foundation SPF30 odcień 50. Resztę próbek niestety musiałam zamówić na allegro, ponieważ w aptekach dziwnym trafem nie mają ani jednej! Cóż.. przejdźmy do rzeczy.
Co obiecuje producent:

Płynny podkład jest odporny na działanie potu, wody i oleju.

Pozwala się doskonale i lekko rozprowadzić

na skórze i lekko ją matuje, co pozwala nawet na aktywność na powietrzu.

Nie rozmywa się. Nie farbuje.

Jest szczególnie wodoodporny.

 Jakie jest moje zdanie na ten temat?

Cena: 120 zl/30 ml

Zmatowienie: Matowi na godzinę, więc nie obejdzie się bez nałożenia pudru.

Efekt maski: Brak, idealnie dopasowuje się do cery. Zapewnia średnie krycie.

Wytrzymałość: Z racji tego, że jest wodoodporny utrzymuje się na skórze nawet cały dzień.

Konsystencja: Bardzo płynna, lecz produkt zdaje się być wydajny.

Jak najbardziej jestem na plus :) Zobaczymy jak będzie z kolejnymi produktami. Może w końcu odnajdę swój ideał wśród podkładów :)