wtorek, 5 czerwca 2012

Chabrowe pole...

Główną rolę w dzisiejszym poście odgrywa znana wszystkim bluzka z H&M. Delikatna, dziewczęca i subtelna, czyli taka jakie lubię. Była dostępna w tamtym roku podczas kolekcji wiosna-lato 2011. Do tego skomponowałam spódniczkę również tej samej marki. Jest prosta i klasyczna, idealna na wiosnę. Na nogach zwykłe czarne balerinki, których niestety nie widać. Bransoletka z house`a. Enjoy ! :)