niedziela, 8 stycznia 2012

Drogeria obuwnicza

Dziś nadrobię zakupowe zaległości ;) Będzie długa notka.
Na samym początku przedstawię Wam próbkę perfum, którą dostałam dzięki wiadomości Camillle. Zapach niesamowity, choć i tak nic nie jest w stanie nakłonić mnie do zrezygnowania z Elizabeth Arden :)
Po raz kolejny zrobiłam sobie mały prezent i zamówiłam kilka kosmetyków.
Paletka Claire`s (kolory bardzo naturalne i trwałe)
Biosilk-spray chroniący włosy przed wysokimi temperaturami. Jest fantastyczny, sprawił, że moje włosy przestały wypadać w nadmiernej ilości !
Korektor Bourjois-w miarę dobrze maskuje niedoskonałości.
 Paletka rozświetlająca SLEEK, kupiłam ją głównie na sylwestra. Świetnie rozświetla łuk brwiowy i kości policzkowe, warta swojej ceny.
 Róż ASTOR, kupiony na próbę. Sprawdził się doskonale, jest bardzo wydajny mimo małych rozmiarów oraz utrzymuje się cały dzień (czego nie można już powiedzieć o różu firmy wibo, którego używałam dotychczas).
 Na sam koniec chciałam pokazać Wam moje nowe miłości :D I pomyśleć, że znalazł je mój chłopak. Mam obsesję na punkcie czerwonej podeszwy.
 Czarne znalazłam sama :D proste i klasyczne.