sobota, 17 grudnia 2011

HM & REMINGTON

Wczoraj opanowało mnie zakupowe szaleństwo. Cały dzień spędziłam w galerii, a w szczególności w H&M ;) Dużo wyprzedaży i promocji, że nawet nie wiadomo gdzie patrzeć. Wykorzystałam już wszystkie bony.
Dla siebie zakupiłam od dawna upatrzoną tunikę oraz czarne rurki. Reszta to prezenty pod choinkę.

Najbardziej jestem zadowolona, że kupiłam coś o czym od kilku lat marudziłam, ale nigdy nie potrafiłam się zebrać, żeby to kupić: PROSTOWNICA marki REMINGTON. Wcześniej miałam prostownicę, ale żadnej znanej i cenionej marki. Była po prostu, żeby w razie co ułatwić wyprostowanie niesfornych pasm, lecz nie ze wszystkimi dawała sobie radę. Ogólnie na co dzień nie prostuję włosów. Teraz postanowiłam zrobić sobie prezent i na gwiazdkę zafundować sobie to cudo, nie mówiąc już o maszynie, którą również sobie kupiłam :D Prostownicy jeszcze nie używałam, ale czytając tyle dobrych opinii na jej temat chyba nie sposób zaprzeczyć, że jest fenomenalna?