środa, 30 stycznia 2013

Ombre Hair

Hi!

Od dawna chciałam zrobić coś z włosami, jednak nie mogłam się zdecydować na odważniejsze zmiany. Przez myśl przechodziły mi różne kolory m.in. czerń i rudy. Myślałam nawet nad ścięciem włosów :D Stwierdziłam, że chyba jeszcze nie jestem gotowa na tak poważne zmiany, tym bardziej, że nigdy nie farbowałam włosów. Postanowiłam, że odświeżę trochę włosy i zrobię małe ombre (chciałam zrobić już dawno, ale nie mogłam się przekonać). Udałam się więc po rozjaśniacz firmy Syoss 10-0. Akurat była promocja w Naturze, więc wszystko wskazywało na to, że muszę w końcu coś zrobić :) Poniżej zdjęcie moich naturalnych włosów, a dwa ostatnie już po zabiegu.
Rozjaśniacz w żadnym wypadku nie popalił mi włosów, nie zrobiło się 'siano', nawet nie widać, że są wysuszone. Nadal są takie jakie były przed zabiegiem. Mam nadzieję, że Wam się spodoba?
Mała zmiana nikomu nie zaszkodzi :) Jeśli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem!
Przy okazji prezentuję śliczną bluzeczkę ze sklepu -MAJO-




Bluzka -MAJO-