poniedziałek, 20 czerwca 2011

Make-up

Oto lista moich ulubionych kosmetyków. Opiszę je krótko, być może Wam się przyda ;)
1. Pędzel do różu AVON - ma już dobre 2-3 lata, jak dla mnie jest bardzo dobry, włosie nie wypada, choć nie ukrywam, żeby skusić się na ten z HAKURO.
2. Matujący podkład KOBO- jak dla mnie jest fenomenem, jest niesamowicie wydajny, mam go od lutego (druga tubka jest mojej mamy), w połączeniu z pudrem nr 8 tworzy idealną parę
3. Tusz do rzęs MAYBELLINE- pogrubia rzęsy i wydłuża
4. Tusz do rzęs EVELINE- bardzo wydłuża rzęsy, jest tani, niestety szybko traci ważność
5. Tusz do rzęs L`OREAL- pogrubia rzęsy, średnio jestem zadowolona

6. Eyeliner- kupiony po to by przetestować, jest w pędzelku, na początku było ciężko robić proste kreski, ale teraz za każdym razem wychodzi prosta, ma drobinki brokatu
7. Zalotka AVON- można bez niej żyć, ale na większe wyjścia jest niezastąpiona
8. Puder SYNERGEN- kolejny fenomen w mojej kosmetyczce, nic go nie zastąpi, tworzy idealny związek w połączeniu z nr 2 KOBO

9. Cienie do powiek KOBO- bardzo dobrze napigmentowane, utrzymują się długo i nadają niesamowity blask
10. Błyszczyk KOBO- rozprowadza się za pomocą miękkiego pędzelka, utrzymuje się na ustach 1-2 godziny
11. Puder WIBO- kupiony na imprezę, jest dobry tylko w okresie letnim, jak mam opaleniznę; balowałam w nim całą noc i ani razu nie musiałam robić poprawek, genialny
12. Róż WIBO- kupiony podobnie jak nr 11 na tę samą imprezę, używam go codziennie(drugi również mojej mamy), jest niezastąpiony, świetnie wyodrębnia kości policzkowe
13. Cienie WIBO- dobrze napigmentowane, choć nie utrzymują się cały dzień